Etykiety

piątek, 23 grudnia 2011

Bezglutenowa Konfitura Z Pomarańczy

Przed świętami przedstawiam jeszcze przepis na konfiturę pomarańczową.
Co mnie w niej urzekło to chyba najbardziej zapach w trakcie jej przygotowywania. Można ja wykorzystać jako dżem, dodatek do herbata czy do przełożenia ciasta (np. tutaj).
Myślę, że sięgając po pomarańczę zimą należy pamiętać o jej kilku właściwościach. Przede wszystkim zawiera bardzo dużo witaminy C i pomaga przy wchłanianiu żelaza. Dzięki tym właściwościom pomagają nam one w walce ze zmęczeniem. Myślę, że te informacje nie są nadzwyczajną nowiną. Ciekawostką natomiast może być fakt, iż pomarańcze zawierają bardzo dużo wapnia! Zawartość wapnia w dwóch pomarańczach jest równoważna mniej więcej szklance mleka krowiego.
Tak znienawidzona przez wielu biała otoczka z pomarańczy jest bardzo zdrowa. Nie zaleca się  zbyt dokładnego obierania  pomarańczy. Otóż biała błonka zawiera bardzo dużo pektyn i witaminy P, która działa między innymi antyoksydacyjnie.


Przepis pochodzi z strony Dorotus. Podaję go po już wprowadzonych zmianach.

Składniki:
  • 5 pomarańczy (najlepiej bezpestkowych),
  • 1 cytryna,
  • 5 szklanek cukru (lub wg smaku),
  • 8 szklanek wody.
Wykonanie:
Pomarańcze i cytrynę dokładnie wyszorować szczoteczką, sparzyć.
Owoce bardzo dokładnie obrać ze skórki, skórkę odłożyć.
Owoce przekroić na pół, następnie na plasterki, półplasterki, w końcu ćwierćplasterki. Włożyć do większego garnka z grubym dnem.
Skórkę pomarańczy i cytryny obrać z białej, gorzkiej części. Pokroić na drobną kostkę. Włożyć do garnka.
Wszelkie skórki (oprócz gorzkiej białej podskórki), błonki, pestki również umieszczamy w garnku.
Owoce i skórki zalać 8 szklankami wrzącej wody, doprowadzić do wrzenia i zdjąć z palnika. Dodać cukier i wymieszać do rozpuszczenia. Garnek pozostawić na całą noc w temperaturze pokojowej.
Kolejnego dnia znowu zagotować i gotować na minimalnym ogniu przez około 3,5 - 4 godziny, bez pokrywki, mieszając od czasu do czasu (ja gotowałam 3 godziny).
Słoiki wyparzyć (wrzącą wodą lub w piekarniku nagrzanym do 100ºC). Przelać konfiturę, dobrze zakręcić. Można odwrócić do góry dnem.

Smacznego!

czwartek, 22 grudnia 2011

Bezglutenowy Piernik

Poniżej przedstawiam Jegomość Smaczny Piernik Zakalec.
Na poważnie. Gdy robiłam za pierwszym razem to ciasto wyszło idealnie puszyste. Tak puszystego ciasta bezglutenowego jeszcze nie zrobiłam. Było tak smaczne, że zdjęcia się nie doczekało. Za drugim razem wyszedł zakalec. Równie smaczny aczkolwiek zawsze zakalec;) Winą obarczam zmianę dżemu. Za pierwszym razem dałam dżem porzeczkowy i powidła. Za drugim razem żurawinę. Myślę, że to mogło być przyczyną małego niepowodzenia.
Nie mniej nawet w formie zakalcowatej polecam:)

Przepis pochodzi z strony Tesco

Składniki:
  • 3 szklanki mąki bezglutenowej,
  • 1 szklanka cukru,
  • 2 łyżki kakao,
  • 1 opakowanie przyprawy korzennej (bez mąki pszennej),
  • 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia,
  • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej,
  • 3 jajka,
  • 1 szklanka mleka,
  • 1 słoik powideł śliwkowych,
  • 1/2 szklanki miodu,
  • 3/4 szklanki oleju,
  • szklanka zmielonych orzechów włoskich.
Wykonanie:
Wymieszać mąkę, cukier, kakao, przyprawę do piernika, proszek do pieczenia, sodę, orzechy włoskie. Dodać żółtka jaj, mleko, powidła, miód i olej. Całość dokładnie wymieszać. Białka ubić i delikatnie połączyć z powstałą masą. Przełożyć do posmarowanych masłem dwóch foremek keksowych. Piec około 50 minut w temperaturze 180 stopni

Bezglutenowe Ciasto Makowo Waniliowe

Ciasto przygotowałam na własnej konfiturze pomarańczowej. Było ono przygotowane specjalnie na wigilię przedszkolną. Dla mnie jest ono idealne. Dużo maku, wanilia i pomarańcza. Moje prawie 5 letnie dziecko powiedziało po wigilii   przedszkolnej, że była to jedna z najlepszych rzeczy:) (Na pierwszym miejscu było przedstawienie Pań przedszkolanek i rola wilka w "Czerwonym Kapturku":) ).

 
 Przepis pochodzi od Dorotus z moich wypieków. Niżej podaję przepis już po zmianach:

Składniki:
Na blaty makowe:
  • 300 g maku,
  • 270 g drobnego cukru do wypieków,
  • 8 dużych jajek, żółtka i białka osobno,
  • 3 łyżki kaszki kukurydzianej,
  • 2 łyżki bułki tartej b.g.,
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia b.g.,
  • 2 łyżeczki ekstraktu z migdałów (lub do smaku).
Wieczór wcześniej mak opłukać, zalać wrzącą wodą do jego pokrycia, pozostawić na noc. Alternatywnie można mak zalać wodą, zagotować i gotować przez 20 minut. Ja gotowałam. Po tym czasie mak odcisnąć, zemleć dwukrotnie przez maszynkę.
Żółtka umieścić w misie miksera razem z cukrem i utrzeć na jasną, puszystą masę. Dodać przepuszczony przez maszynkę mak, kaszę, bułkę, proszek do pieczenia, ekstrakt z migdałów. Zmiksować do połączenia.
W osobnym naczyniu białka ubić na sztywną masę. Dodać do masy makowej i delikatnie wymieszać szpatułką.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno). Do formy wyłożyć masę makową. Piec w temperaturze 175ºC przez 45 minut, lub trochę dłużej, do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu lekko uchylić drzwi piekarnika i w ten sposób wystudzić ciasto.
Ciasto wyjąć z formy, przekroić wzdłuż  na 2 blaty.

Krem waniliowy:
  • 250 g serka mascarpone, schłodzonego
  • 175 ml śmietany kremówki, schłodzonej
  • 3 łyżki cukru pudru (lub więcej, wg smaku)
  • 1 łyżeczka pasty waniliowej (lub nasionka z laski wanilii)

Śmietanę kremówkę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając cukier puder . W osobnym naczyniu wymieszać szpatułką serek mascarpone. Dodawać do niego ubitą kremówkę, pastę waniliową, mieszając delikatnie szpatułką.
Ponadto:
  • 150 ml konfitury pomarańczowej
Wykonanie
Na paterze położyć pierwszy makowy blat. Posmarować niezbyt grubą warstwą konfitury pomarańczowej. Na konfiturę wyłożyć część kremu. Przykryć drugim blatem makowym,  posmarować konfiturą i przykryć kremem. Wierzch dowolnie udekorować.
Przed krojeniem, ciasto pozostawić w chłodzie na kilka godzin.

Smacznego :)


środa, 21 grudnia 2011

Bezglutenowe Ciasteczka Z Czekoladą

Poniżej przedstawiam ciastka z czekoladą. Robiłam je w kilku kombinacjach. Z białkiem jajka i bez. Szczerze. Różnicy nie czuć:)
Ciastka są fantastycznie kruche, słodkie i bardzo mocno rosną. 
Myślę, że teraz gdy spadł pierwszy śnieg to czekolada będzie zawsze mile widziana. W końcu jutro jest najkrótszy dzień w roku:) 
A czekolada. No cóż myślę, że dla niektórych (na przykład dla mnie) powinna być zakazana. Czuję się czekoholikiem. Wierząc w słowo pisane na wikipedii chyba powinnam się bardziej obawiać czekolady niż myślałam. Otóż czekolada zawiera pewną ilość substancji wykazujących działanie psychoaktywne. Ale nie zapominajmy także o jej dobrych właściwościach. W końcu zawiera dużo magnezu;)


Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson "przepisy z serca domu". Niżej podaję już zmodyfikowany przepis.

Składniki:
  • 150g masła,
  • 175g cukru,
  • 1 laska wanilii,
  • 1 jajko z lodówki,
  • żółtko 1 jajka z lodówki,
  • 300g mąki *,
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej,
  • 180g gorzkiej czekolady b.g.

Wykonanie:
Należy rozgrzać piekarnik do temp. 170stC.
W rondelku należy rozpuścić masło i odstawić je do ostygnięcia. Wsypać cukier do miski i zalać go płynnym masłem. Następnie dobrze wymieszać. Dodać nasiona wanilii oraz zimne jajko i żółtko (bez białka także wychodzą). Miksuj wszystko do uzyskania lekkiej i kremowej masy. Powoli wmieszać mąkę i sodę (w odróżnieniu od oryginalnego przepisu ciasto należy miksować do uzyskania gładkiej masy). Na koniec w ciasto wmieszać łyżką pokruszoną czekoladę.
Nakładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia ciasto. Mi jest najwygodniej oprószając ręce w mące i "turlać" małe kulki wielkości orzecha włoskiego. Takie kulki układać w dużych odstępach między sobą.
Ciastka piec ok 15 minut aż się przyrumienią.
Po wyciągnięciu ciastek z piekarnika odczekać kilka minut i dopiero wtedy je przełożyć na kratkę. Robiąc to wcześniej ryzykujemy pokruszenie i popękanie ciastek. Początkowo są one bardzo miękkie.
Smacznego!

*mąka pszenna lub mix bezglutenowy. Na mące kukurydzianej ciastka nie wychodzą.

niedziela, 18 grudnia 2011

Bezglutenowe Bananowe Muffiny

Ostatnio znowu trochę zaniedbuję bloga. Jak zwykle brak czasu. Przygotowywanie śniadań, pieczenie chleba, gotowanie dwóch dań na obiad i deserów dla dzieci do przedszkola zajmuje wystarczająco dużo czasu. Do tego praca i znowu choroba. Tym razem zapalenie oskrzeli. Ale dzielnie walczę:)
Poniżej przedstawiam propozycję na NAJLEPSZE MUFFINY NA ŚWIECIE!!!
Podane w wersji poniżej są "bazą" do wszelkiego rodzaju wariacji. Były już muffiny z gruszką, z kiwi, w wersji z lub bez kakao. Uwielbiają je dzieci i dorośli. Te muffiny ze zdjęcia trochę dziwnie urosły. Długo się zastanawiałam co może być tego przyczyną. Teraz już wiem :D W pieczeniu wszelkiego rodzaju wypieków w wersji bezglutenowej najważniejsze jest bardzo dobre połączenie składników. Dlatego trzeba ciasto długo miksować. Mimo, że są to muffiny a w ich przypadku zawsze zaleca się szybkie wyrabianie ciasta i często zaleca się zostawienie małych grudek w cieście, to niestety ciasta bezglutenowe wymagają długiego wyrabiania:)
 Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson.

 

Składniki:
  • 3 dojrzałe banany (lub inne owoce),
  • 125 ml oleju,
  • 2 jajka,
  • 100 g brązowego cukru,
  • 225 g mąki pszennej lub bezglutenowej,
  • 3 łyżki kakao,
  • 1 łyżeczka sody.
Wykonanie: 
Nastawić piekarnik na temperaturę 200C.
W tym czasie rozgnieść widelcem (ja korzystam  z blendera) banany lub inne owoce. Dodać do nich pozostałe składniki i w wersji b.g. miksować ok 3-5 minut (w  wersji z mąką pszenną mieszać do połączenia się składników).
Wyłożyć ciasto do foremek i piec ok 15-20 minut.
SMACZNEGO! 
Naprawdę warto:)

czwartek, 1 grudnia 2011

Bezglutenowe Raffaello

Natchniona weronika, natchnęłaś mnie na upieczenie tego niebiańskiego ciasta:)  Zdjęcia cista robiłam już pod koniec spotkania więc było ono już trochę "wymęczone" :) Ciasto jest słodkie, wiórki kokosowe wyborne a biszkopt puszysty. Biszkopt (ulubione ciasto moich dzieci) zrobiłam na podstawie własnego już wypróbowanego przepisu. Ciasto polecam szczególnie wszystkim łasuchom:)



Składniki:
Krem kokosowy: 700 ml mleka, 300 g wiórek kokosowych, 2 łyżki mąki bezglutenowej lub pszennej, 2 łyżki skrobi kukurydzianej lub mąki ziemniaczanej, 2- 3 łyżeczki cukru waniliowego, 150 g cukru, kostka miękkiego masła



Wykonanie:
Przygotować ciasto na biszkopt z tego przepisu. Podzielić ciasto na dwie części i piec dwa blaty ciasta.


Przygotowanie kremu:
z mleka odlej jedną szklankę (250 ml). Resztę zagotuj z cukrem i cukrem waniliowym. W szklance mleka wymieszaj obydwa rodzaje mąki.
Do wrzącego w garnku mleka, wlej zimne. Mieszaj energicznie i zagotuj budyń. Gotowy zdejmij ognia, przelej do dużej, czystej miski i ostudź.
Masło utrzyj na jednolity krem. Stopniowo, ciągle ucierając dodawaj do niego trochę budyniu i wiórek kokosowych.
Gotowym kremem przełóż biszkopty. Wierzch posyp wiórkami i lekko dociśnij je dłonią do kremu.
Schładzaj w lodówce kilka godzin (najlepiej całą dobę).

Smacznego!

wtorek, 29 listopada 2011

Bezglutenowa Pizza

Było to moje pierwsze podejście w pieczeniu pizzy bezglutenowej. Dla ułatwienia w nadaniu kształtu pizzy ułożyłam ją w tortownicy o średnicy 23cm. Myślę,  że forma była za mała przez co ciasto za bardzo nam urosło.Ciasto byłoby lepsze gdybym zrobiła je z połowy porcji.  Na pewno wymagałoby to także krócej piec. Dostałam zlecenie od rodziny na pieczenie pizzy  co czwartek:)
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale już dawno nie miałam aparatu w rękach.


 



Składniki:
  • 300g mąki mix bezglutenowy,
  • 250ml letniej wody,
  • paczka suchych drożdży (7g),
  • 2 łyżki oliwy z oliwek,
  • szczypta soli,
  • szczypta cukru.

Wykonanie:
Wszystko wymieszać i trzymać w cieple przez ok 15 minut. Ułożyć na co ma się ochotę (u nas to była kiełbasa, ser żółty, sos pomidorowy, kukurydza i cebula) i do piekarnika na ok 15-20 min w temp. 200stC.

niedziela, 13 listopada 2011

Bezglutenowe Jabłka Pod Białkową Pierzyną

Pewnego dnia miał nadmiar białka. Obawiając się, że zmarnuję ten cenny produkt postanowiłam zrobić deser. Wszystko było delikatne i lekko słodkie. Idealny deser na zimne dni, bo jak się okazuje pieczone jabłka są najlepsze na ciepło. Miałam także nadzieję, że dzieci po takiej porcji białka przez dłuższą chwilę nie będą wołały kolejnego dania:) Szczęśliwie dla mnie tak też się stało:)

 

 

Składniki:
  • 2 jabłka,
  • 2 łyżki miodu,
  • 1 łyżeczka cynamonu,
  • 2 białka jaja kurzego,
  • ok 1/3szkl. cukru.
Wykonanie:
Jabłka obrać, wykroić gniazda nasienne i pokroić w kostkę. Podsmażyć je na patelni teflonowej, gdy zaczną robić się miękkie dodać miód i cynamon. Tak przygotowane jabłka wyłożyć do naczynia żaroodpornego i pokryć je ubitą na sztywno pianą z białek i cukru.
Piec w piekarniku nagrzanym do temp. 190stC aż białko zmieni kolor na złoto-brunatny.
Gotowe:)
Życzę smacznego!

środa, 9 listopada 2011

Bezglutenowe Muffiny Łaciate

Przedstawiam "babeczki". Jest to jeden z dwóch przepisów, który często wołają moje córki. Moim zdaniem na zwykłej mące te muffiny są super. Niestety na mące bezglutenowej nie są one aż tak puszyste jak w oryginale. Nie mniej polecam, dzieci są zachwycone:)

 

Składniki:
  • 280 g mąki bezglutenowej (mix do wypieków),
  • 1 łyżka proszku do pieczenia b.g.,
  • szczypta soli,
  • 115 g cukru,
  • 2 jajka,
  • 250 ml mleka,
  • 6 łyżek oleju słonecznikowego lub 85 g roztopionego masła,
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii,
  • 2 łyżki kakao.
Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 200st C. Wszystkie składniki wymieszać ze sobą. Ciasto nałożyć do foremek i piec przez 20minut do suchego patyczka.
Córka koniecznie chciała rodzynki na muffinkach. Podpowie mi ktoś co zrobić aby się nie spalały i ładnie wyglądały na babeczkach?

Pozdrawiam i życzę smacznego.

wtorek, 8 listopada 2011

Bezglutenowe Polędwiczki Na Słodko-Kwaśno

Dzisiaj prezentuję odrobinę kuchni chińskiej. Pierwszy ale na pewno nie ostatni raz wykorzystałam surowego ogórka w daniu na ciepło. Dla mnie rewelacja!

 

Składniki:
  • 750g polędwiczek wieprzowych,
  • mąka kukurydziana,
  • olej do smażenia w płytkim tłuszczu,
  • 440g pokrojonego w kostkę ananasa z puszki,
  • 260g świeżych ogórków,
  • 2 łyżeczki oleju arachidowego,
  • 150g cebuli pokrojonej w cienkie plasterki,
  • 220g grubo pokrojonej zielonej papryki,
  • 2 łodygi selera naciowego pokrojonego w plasterki,
  • 2 łyżki sosu pomidorowego,
  • 4 łyżki sosu sojowego,
  • 2/4 szkl. octu z białego wina, 
  • 1/4 szklanki bulionu drobiowego wymieszane z 1 łyżką mąki kukurydzianej.

Wykonanie:
Pokroić wieprzowinę na plasterki i wymieszać ją w misce z 2 łyżkami sosu sojowego. Obtoczyć je w mące kukurydzianej (nadmiar mąki strząsnąć z polędwiczek). Polędwiczki smażyć na rozgrzanym tłuszczu do momentu aż się zrumienią. 
Ananasa odsączyć z soku (sok się później przyda). Ogórki przekroić wzdłuż na pół i wydrążyć nasiona. Pokroić go w grube plastry. Na rozgrzanym oleju arachidowym podsmażyć cebulę ciągle mieszając aż się zeszkli. Dodać paprykę i seler naciowy, smażyć nie przerywając mieszania aż warzywa zmiękną.
Dolać sok z ananasa, sos pomidorowy, sos sojowy, ocet i bulion z mąką kukurydzianą. Gotować aż sos zgęstnieje.
Na koniec dołożyć wieprzowinę, kawałki ananasa i ogórka. Podgrzewać aż składniki się wymieszają.

SMACZNEGO!

poniedziałek, 7 listopada 2011

Bezglutenowy Tort Szpinakowy

Witam wszystkich po długiej przerwie. U mnie dużo się działo w okresie kiedy byłam bierna na blogu. Mam nadzieję, że się to zmieni w najbliższym czasie i w końcu będę mogła trochę odetchnąć i zająć się tym co naprawdę lubię robić. Z ciekawostek to okazało się, że moja druga córka (pod koniec listopada kończy 2 latka) także jest uczulona na gluten... No cóż zagadka jej wysypek rozwiązana a my dalej kombinujemy z przepisami bezglutenowymi;)
Dzisiaj jeden z moich ulubionych przepisów. Tort szpinakowy...

Składniki:
  • 10 naleśników b.g.
  • 1 kiełbasa (ja miałam własnej produkcji),
  • 1 cebula, 
  • 2 ząbki czosnku,
  • 1 opakowanie mrożonego szpinaku,
  • 500g pieczarek,
  • 200g bryndzy,
  • 1/4 szklanki startego sera żółtego.
Wykonanie:
Na patelni podsmażyć kiełbasę, dodać cebulę i czosnek. Smażyć przez chwilę i dodać pokrojone w talarki pieczarki. Dusić ok 7 min. Następnie dodać szpinak i gdy się rozmrozi dodać na koniec bryndzę. Wszystko wymieszać.
Naczynie żaroodporne/tortownicę wysmarować tłuszczem i ułożyć pierwszy naleśnik. Na nim rozsmarować farsz i przykryć kolejnym naleśnikiem. Tak robić na zmianę aż się skończą naleśniki. Ostatni z nich posypać serem żółtym.
Zapiekać w piekarniku ok 10minut w temp. 180stC.
Smacznego:)

poniedziałek, 9 maja 2011

Bezglutenowe Muffiny z Ziarnami

Podaję przepis na babeczki, które znikają ekspresowo. Ich orzechowy posmak dodaje im charakterystyczny posmak. Myślę, że będą one smakowy każdemu kto choć odrobinę lubi migdały lub orzechy.


Składniki:
  • 250g mąki (użyłam mixu bezglutenowego),
  • 125g cukru,
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
  • 1 jajko,
  • 60g mielonych nasion (najlepiej orzechów),
  • 250ml mleka,
  • 80ml oleju roślinnego.
Wykonanie:
Wymieszać ze sobą wszystkie składniki i przełożyć do formy na muffiny. Piec w temp. ok 180st C do suchego patyczka. Ja piekłam ok 20 minut. Ważne aby muffiny wsadzić do już nagrzanego piekarnika.

Smacznego!

sobota, 7 maja 2011

Bezglutenowe Mielone Z Oliwkami I Boczkiem

Przepis na te mielone jest jedną z alternatyw na wykorzystanie resztek w lodówce. Tym razem została mi zupa z soczewicy, którą wykorzystałam jako bazę do wykonania super aromatycznego sosu. Myślę, że jest to dobry sposób na nie marnowanie jedzenia a w dodatku urozmaicenie codziennego jadłospisu:)



Składniki:
  • 500g mięsa mielonego,
  • 200g surowego boczku,
  • 1 cebula,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 10 oliwek,
  • sól do smaku,
  • olej do smażenia,
  • zupa z soczewicy.
Wykonanie:
boczek pokroić w kostkę i podsmażyć na suchej patelni. Gdy tłuszcz się wytopi dodać posiekaną w kostkę cebulę i czosnek. Po chwili smażenia dodać pokrojone oliwki. Powstałe mięso gdy ostygnie wymieszać z mięsem mielonym i solą. Z gotowego mięsa uformować klopsy i smażyć na rozgrzanym oleju. Gdy białko w mięsie się zetnie zalać całość zupą z soczewicy i dusić pod przykryciem do całkowitego odparowania wody.

Smacznego!

piątek, 6 maja 2011

Bezglutenowa Babka Piaskowa

Jest to kolejny genialny przepis na ciasto bezglutenowe, które można wykonać z składników ogólnie dostępnych. Babka jest faktycznie piaskowa:) tzn. kruszy się:) W przyszłości na pewno spróbuję zrobić na bazie tego przepisu muffiny nadziewane masą czekoladową:)


Składniki:
  • 1,5 szklanki mąki ziemniaczanej,
  • 4 jaja,
  • 25 dag margaryny,
  • szklanka cukru,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • tłuszcz i bułka tarta do formy.
Wykonanie:
Całe jaja ubić z cukrem, dodać przesianą mąkę ziemniaczaną wymieszaną z proszkiem.
Wlać roztopiony i przestudzony tłuszcz. Dokładnie wymieszać. Ciasto wlać do
formy* i piec w temp. 180*C ok. 30 minut.

* piekłam w małej keksówce i tortownicy o średnicy 20cm.
 Smacznego!

czwartek, 5 maja 2011

Bezglutenowa Żeberka z Słodkim Sosem

Przepis widziałam w telewizji (tutaj oryginał). Były to moje pierwsze żeberka, jakie robiłam w życiu. Są rewelacyjnie przyprawione i idealne do obgryzania:). Niestety zdjęcia sosu nie mam, nie zdążyłam zrobić ale powiedzieć mogę tyle, że sprawdził się jako zamiennik ketchupu do frytek. Przepis godny polecenia i na pewno do powtórzenia.
Składniki:
  • Żeberka wieprzowe – ok. 320 gr.
  • 1 słoik powideł śliwkowych
  • 2 łyżki miodu lipowego
  • 2-3 łyżki ketchupu
  • 2 łyżki musztardy
  • 1 cebula
  • 1 czosnek
  • Liście laurowe
  • Majeranek
  • Ziele angielskie
  • Papryka ostra i słodka w proszku
  • Oliwa z oliwek
Wykonanie:
Przygotowanie żeberek:
Żeberka przecinamy wzdłuż kostek i nacieramy z obu stron papryką ostrą i słodką w proszku. Nacieramy majerankiem i szczyptą soli. Pokrojone w talarki 3 ząbki czosnku układamy z jednej strony żeberek wraz z kilkoma listkami laurowymi. Czosnek i liście laurowe skrapiamy oliwą z oliwek. Tak przygotowane mięso marynujemy 24 godziny. Po tym czasie zdejmujemy z żeberek liście laurowe i czosnek i pieczemy pod folią aluminiową w temp. 160 stopni przez ok. 50 minut.
Przygotowanie sosu:
3 ząbki czosnku i cebulę kroimy w drobną kostkę. Wrzucamy na rozgrzaną w garnku oliwę najpierw cebulę, a po około 1 minucie- pokrojony czosnek. Dorzucamy do garnka 2 listki laurowe, 3 ziarenka ziela angielskiego i czekamy, aż cebula zarumieni się na złoto. Dodajemy ok. 5 łyżek powideł śliwkowych i całość mieszamy. Dorzucamy pół pokrojonego bez ziaren chilli i 2-3 łyżki ketchupu. Mieszamy i dodajemy 2 łyżki musztardy oraz ok. 1 ½ łyżki miodu. Całość powinna gotować się na wolnym ogniu ok. 10 minut.

środa, 4 maja 2011

Bezglutenowy Biszkopt z Galaretką

W końcu. W końcu udało mi się upiec biszkopt bezglutenowy. Wychodzi on tak samo smaczny z dodatkiem mąki pszennej jak i mixu bezglutenowego czy tez mąki kukurydzianej. O zastosowaniu biszkoptu chyba pisać nie muszę. Można go przyrządzić i ozdobić na wiele sposobów. Można zrobić tort, ciasto, babeczki. Można także przełożyć kremem, podać z owocami lub zrobić biszkopciki:) Warto, naprawdę warto spróbować zrobić biszkopt z tego przepisu.




Składniki:
  • 3 jaja,
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej,
  • 3 łyżki innej mąki,
  • 1/2 łyżeczki proszku dopieczenia,
  • 6 łyżek cukru,
  • galaretka,
  • dowolne owoce.

Wykonanie:
Ubić białka na sztywną pianę i dodawać powoli cukier. Ubijać przez kolejne 2 minuty. Następnie stale miksując dodawać po jednym żółtku. Do powstałej masy dodać wymieszane mąki z proszkiem do pieczenia. Uwaga! Bardzo ważne jest przesianie mąki.
Ciasto przelać do formy (ja wykorzystałam tortownicę o średnicy 20cm) i piec w piekarniku w temp. 180st.C do tzw. suchego patyczka (ok 40 minut bez termoobiegu).
W czasie gdy ciasto się piecze przygotować owoce i galaretkę z przepisu na opakowaniu. 
Po wyciągnięciu ciasta i jego ostudzeniu ściągamy zewnętrzną warstwę ciasta (taką ciemną skórkę). Ułożyć na biszkopcie owoce i zalać już prawię stężałą galaretką. Wsadzić do lodówki do całkowitego stężenia galaretki.

Ja niestety zapomniałam o galaretce i stężała mi całkowicie. By ją uratować podgrzałam ją odrobinę i rozmieszałam. Niestety w czasie mieszania za bardzo mi się ona spieniła. Stąd jej grudkowaty wygląd;-)
Szczęśliwie smaku to wcale nie zmieniło!
SMACZNEGO!!!

wtorek, 3 maja 2011

Bezglutenowe Polędwiczki W Cynamonie

Chciałam dodać trochę świeżości do kuchni więc wykorzystałam cynamon w mięsie. Jak bardzo lubię cynamon tak jednak nie do końca mi on pasuje w mięsie:) Nie mniej kurczak był wilgotny i kruchy:)

Składniki:
  • 6 polędwiczek z kurczaka,
  • 4 łyżki sosu sojowego,
  • 4 łyżki mielonego cynamonu,
  • 3 łyżki oleju,
  • 1/2 szkl. wody,
  • pół opakowania mrożonej fasoli szparagowej,
  • 8 łyżek prażonych płatków migdałów*,
  • posiekany koperek.

Wykonanie:
Polędwiczki natrzeć sosem sojowym i cynamonem. Tak przygotowane polędwiczki włożyć do miski, przykryć folią i marynować przez ok 6 godzin (można też pominąć marynowanie i od razu smażyć). Na rozgrzanej patelni z olejem podsmażyć polędwiczki. Smażyć tak długo aż mięso będzie białe. Następnie podlać wodą i dodać fasolkę szparagową. Dusić na średnim ogniu przez do czasu aż fasolka będzie dobra.
Wyjąć polędwiczki i posypać prażonymi migdałami oraz koperkiem wedle uznania.

Smacznego!:)

* by uprażyć płatki migdałów należy wysypać je na rozgrzaną SUCHĄ patelnię. Stale mieszając czekać aż się zrumienią. Po zrumienieniu wysypać na półmisek:).

środa, 13 kwietnia 2011

Bezglutenowe Pulpety Rybne


Pulpety rybne....moje dzieci je uwielbiają! Myślę, że jest to dobra alternatywa dla klasycznych pulpetów. Te są pulchne i można formować w dowolny kształt. O walorach ryb chyba mówić nie trzeba:). Polecam spróbować tym, którzy jeszcze sami nie robili rybnych pulpetów.


Składniki:
  • 3 filety białej ryby (np. dorsz),
  • 1 jajko,
  • bułka tarta*,
  • sól i pieprz do smaku.
* dla bezglutenowców polecam krupiczkę gryczaną lub  zmielone resztki chleba bezglutenowego.  Ja miałam ciemny chleb.

Wykonanie:
Rybę wraz z jajkiem, solą i pieprzem zmielić na gładką masę (ja skorzystałam z blendera). Z tak przygotowanej masy przygotować kulki/pulpeciki w dłoniach i obtoczyć je w bułce tartej. Smażyć na gorącej patelni ok 1-2min z każdej strony.
Pychoa!:)

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

BezglutenowyTort Czekoladowy

Myślę, że tutaj nie ma co dużo tłumaczyć.... CZEKOLADA, CZEKOLADA, CZEKOLADA.... uwielbiam czekoladę!!! Duża dawka magnezu, duża dawka przyjemności i duże wyrzuty sumienia:)
Jest to jedno z moich ulubionych ciast/tortów. Co dla mnie ważne, wychodzi z każdego rodzaju mąki. Przepis z którego korzystam można znaleźć na blogu u Dorotus.


Składniki i Wykonanie:
biszkopt czekoladowy:
  • 7 jajek,
  • 1 szklanka drobnego cukru,
  • pół szklanki mąki bez glutenowej lub pszennej,
  • pół szklanki kakao,
  • 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej,
  • 80 g czekolady gorzkiej startej na tarce o drobnych oczkach.
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodawać partiami cukier, ubijać. Dodać żółtka i dalej ubijać. Mąki wymieszać z kakao, czekoladą, dodać do masy jajecznej, wymieszać delikatnie, by masa nie opadła. Z gotowego ciasta biszkoptowego upiec 6 osobnych krążków (tortownica o średnicy 24 cm, wyłożona papierem do pieczenia). Każdy piec przez około 12 minut w temperaturze 200ºC. Ostudzić.
  
Krem czekoladowy:
  • 250 g gorzkiej czekolady,
  • pół szklanki mleka,
  • 250 g miękkiego masła,
  • 3/4 - 1 szklanki cukru pudru.
Miękkie masło utrzeć mikserem na najwyższych obrotach na białą, puszystą masę. Dodawać cukier, cały czas ubijając. Mleko podgrzewać, dodać do niego połamaną czekoladę, mieszać,  podgrzewając, by nie przywarła do garnka i się rozpuściła (starając się jak najkrócej trzymać na palniku).
Lekko ciepłą czekoladę dodawać partiami do masy maślanej, cały czas miksując, by się nie zważyła. Odstawić do lodówki do zgęstnienia.

Ponadto:
  • 300 g świeżych wiśni, wydrelowanych (mogą być mrożone, lecz wcześniej należy je rozmrozić na bibułce, lub z kompotu, syropu, nalewki, itp.)
Ostudzone krążki biszkoptu przekładać kremem czekoladowym i wiśniami. Dobrze jest nasączyć biszkopt sokiem z wiśni.
Przełożony tort schłodzić przez kilka godzin, a najlepiej przez 24 godziny. Przed podaniem polać czekoladą roztopioną w kąpieli wodnej (200 g) lub dowolnie udekorować. Na zdjęciu tort jest wysmarowany masą czekoladową, która mi została po przełożeniu tortu.

Polecam, warto :)

wtorek, 5 kwietnia 2011

Bezglutenowa Zielona Pasta

Pastę tą zrobiłam dawno temu...sama nie wiem kiedy. Ale jedno wiem na pewno: czas ją powtórzyć. Super sycąca (dużo białka w groszku i w bobie zapewnia nam energię na wiele godzin). Warto spróbować zrobić coś zdrowego na obłożenie chleba:)
 

Składniki:
  • 1szkl. mrożonego, rozmrożonego zielonego groszku,
  • 1szkla. obranego bobu,
  • oliwa,
  • sól,
  • pieprz.
Wykonanie:
Bób i groszek wrzucić do blendera z odrobiną soli i pieprzu, dodać 4 łyżki oliwy i zmiksować. Oliwę dodawać do momentu uzyskania pożądanej gęstości masy:). Ja dodawałam do momentu aż nie zaczęła masa ładnie odchodzić od ścianek blendera.

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Bezglutenowe Kruche Ciasteczka

Ten przepis jest stworzony dla tych, którzy uwielbiają ciastka i banany. Czyli dla mnie:) W oryginale były te ciastka o wiele ładniejsze, bardziej kształtne. Mi ciasto nie chciało się kleić więc zrobiłam z nich "placki", które na koniec upiekłam. Efekt widoczny na załączonym obrazku. Polecam te super pyszne i kruche ciasteczka:)


Składniki:
  • 125 g masła lub margaryny
  • 30 g cukru
  • 1 żółtko
  • 190 g mąki ziemniaczanej + jeśli trzeba do podsypywania
  • 1 duży dojrzały banan (jak macie takiego lekko bazowego i już miękkiego, to nawet lepiej)
Wykonanie:
Wszystkie składniki połączyć ze sobą i wygnieść je ręką. Z powstałej masy odrywać kawałki ciasta i rozgniatać je w rękach. Piec w temp ok 200st C do czasu aż się nie zrumienią.

    sobota, 5 marca 2011

    Bezglutenowe Placuszki Z Malinami

    Jest to jedna z wariacji naleśników, które już wcześniej robiłam. Przepis można znaleźć tutaj. Od paru miesięcy córka zjada każdego dnia dużą porcję naleśników. Z racji przestrzegania diety bezglutenowej zamieniłam mąkę pszenną na kukurydzianą. Okazuje się, że są o wiele smaczniejsze robione na mące kukurydzianej. Są delikatniejsze i bardziej pulchne. By urozmaicić córce menu postanowiłam zrobić "naleśnićki" z owocami. Okazały się super wariacją i alternatywą dla suchych naleśników:)


    Składniki:
    • 1 szklanka mąki kukurydzianej,
    • 2 jajka,
    • 1 niepełna szklanka mleka,
    • 40g rozpuszczonego masła,
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
    • 2 łyżki cukru,
    • szczypta soli,
    • 200g mrożonych malin.
    Wykonanie:
    Wszystkie składniki połączyć ze sobą. Dodać owoce (dodałam zamrożone). Smażyć na patelni małe placuszki (można dodać tłuszcz, chociaż ja smażyłam na suchej teflonowej).
    Podawać posypane np. cukrem pudrem.

    Smacznego!


    wtorek, 1 marca 2011

    Bezglutenowa Aromatyczna Zupa Z Czerwoną Soczewicą

    Dzisiaj trochę kuchni arabskiej. Jest to zupa, którą myślę że akceptują polskie podniebienia:) Tak bardzo uwielbiana przez nas pomidorówka z odrobiną dodatkowej porcji białka. Zupa ta jest bardzo sycąca i smaczna. Niestety z podanego przepisu wyszły 4 dorosłe porcje zupy więc na dokładkę nie można było liczyć;) Jednak jak się okazuje robi się ją niesamowicie szybko. Gorąco polecam spróbować odmienić trochę swoją kuchnię. Jeżeli ktoś obawia się nowych przypraw to myślę, że w zupełności wystarczy dodać soczewicę do tradycyjnej pomidorowej a całość oprószyć natką pietruszki lub świeżą kolendrą i jest super odmiana!




    Składniki:

    • 2 łyżki oliwy,
    • 2 cebule,
    • 4 ząbki czosnku,
    • 1,5 łyżeczki garam masala*,
    • puszka krojonych pomidorów,
    • 1,5l bulionu,
    • 1/2szkl. czerwonej soczewicy,
    • sos jogurtowy**.


    Wykonanie:
    na rozgrzanym oleju podsmażyć posiekaną w kostkę cebulę, czosnek i garam masala. Gdy cebula zmięknie dodać pomidory, bulion i soczewicę. Całość gotować do momentu aż soczewica zmięknie (ok 10minut). Można zabielić sosem jogurtowym lub nałożyć sosu jak na zdjęciach:).

    *garam masala - można kupić gotowe. Ja wymieszałam w moździerzu przyprawy. Wsypywałam po ok 1 łyżeczce każdej przyprawy. W skład tej mieszanki wchodziły następujące przyprawy: goździki, gałka muszkatołowa, cynamon, kumin, kolendra, koper włoski, czarny pieprz i kozieradka. Dodałam dodatkowo łyżeczkę pieprzu kajeńskiego. 

    **sos jogurtowy - jest to jedynie gęsty jogurt naturalny wymieszany z dużo ilością świeżego koperku.

    Smacznego:)

    niedziela, 27 lutego 2011

    Bezglutenowe Pierogi Leniwe

    Zastanawiam się jakiego pochodzenia jest to danie? W sieci niestety nie znalazłam żadnej informacji na ten temat.  Przygotowane przez mnie pierogi leniwe nie są tradycyjne. Jak zwykle jest to spowodowane faktem iż mają one być bezglutenowe. Córce smakują nawet na zimno chociaż zmienia się znacznie ich konsystencja. Im dłużej leżą tym są bardziej "zbite". Przepis który podaję jest idealny do przygotowania ich, zjedzenia i ewentualnego odgrzania. Jeżeli chciałby ktoś je przygotować dopiero do zjedzenia na następny dzień to należy dodać mniej mąki. Chociaż wtedy się ich tak fajnie nie formuje i jest ryzyko rozpadu w wodzie. Te proporcje mąk, które podaję są jak dla mnie idealne by stworzyć puszyste i delikatne pierogi leniwe jakie pamiętam z dzieciństwa:)



    Składniki:
    • 0,75szkl. mąki kukurydzianej,
    • 0,75szkl. mąki ziemniaczanej,
    • 2 jajka,
    • 250g twarogu półtłustego.
    Wykonanie:
    Wszystkie składniki dobrze wymieszać ze sobą w misce i uformować z nich kulę. Odrywając kawałkami ciasto turlać je na blacie posypanym mąką (obojętnie jaką). Gdy już uformujemy wałek o średnicy ok 2cm delikatnie go spłaszczmy i kroimy na kawałki. Tak przygotowane pierogi wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy ok 7 minut od momentu ich wypłynięcia (ja im delikatnie pomagałam wypłynąć). Wyciągamy łyżką cedzakową lub przelewamy na sito i my je podajemy z cukrem, masłem i cynamonem:)

    Smacznego!

    poniedziałek, 21 lutego 2011

    Bezglutenowe Słodkie Jabłka

    Zdrowo smacznie i jak dla mnie niebiańsko słodko:) Jest to kolejny przepis na bazie produktów bezglutenowych. Trzeba tylko uważać na miód. Są dwie teorie dotyczące podawania małym dzieciom miodu. Niektóre źródła podają, że powinno się je podawać dopiero po ukończeniu 3 roku życia. Inne natomiast mówią o tym, że w małych ilościach nie zaszkodzi maluchowi. 
    Osobiście podałam swojej prawie 14 miesięcznej córce same jabłka zgarniając z nich to co słodkie.
    Po upieczeniu

    Przed wsadzeniem do piekarnika


    Składniki:
    • 2 jabłka
    • 2 garście nasion (np. sezam, słonecznik, pestki dyni, orzechy)
    • 1 garść suszonej żurawiny,
    • 2 łyżeczki cynamonu,
    • miód (ok 3 łyżek) tyle aby się składniki połączyły.
    Wykonanie:
    Jabłka pokroić w 4 grube plastry i wydrążyć z nich gniada nasienne i ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Pozostałe składniki połączyć ze sobą i wyłożyć na jabłka.
    Piec ok 10-15min w piekarniku nagrzanym do 200st. C.

    Smacznego!


    p.s. przepraszam za odwrócone zdjęcia, ale nie wiem co jest tego powodem.

    niedziela, 20 lutego 2011

    Bezglutenowy Tort Leśny

    Dzisiaj trochę słodyczy. Już trochę czasu minęło od kiedy robiłam ten tort. Przygotowywałam go kilka razy. Wniosków także kilka. Najsmaczniejsze robione na mące bezglutenowej oraz w okrągłęj formie:) Ciasto jest delikatne, bita śmietana kremowa i puszysta a czekolada z wiśniami.... Lepiej sprawdzić samemu:) Warto przygotować ten tort wieczorem. Na południe jest idealny:)
    Przepis oraz wykonanie cytuję po autorce Dorotus.


    Składniki:
    • 150 g gorzkiej czekolady, roztopionej
    • 150 g miękkiego masła
    • 150 g drobnego cukru
    • 6 dużych jajek, osobno białka i żółtka
    • 150 g mąki (lub 150g mixu uniwersalnego bezglutenowego)
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • szczypta soli
     Wykonanie:
    • Masło zmiksować z roztopioną, lekko ciepłą czekoladą, aż do gładkości. Kolejno i powoli wbijać żółtka i cukier, cały czas miksując. Wsypać przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, wymieszać. Białka ubić z solą na sztywno, delikatnie wmieszać do gęstej, czekoladowej mikstury.
      Ciasto przelać do wyłożonej papierem tortownicy o średnicy 24 cm. Piec w temperaturze 170ºC około 30 - 40 minut (nawet krócej, do tzw. suchego patyczka). Ostudzić, przekroić wzdłuż na 3 blaty.
      Można również upiec osobno 3 blaty (ja tak zrobiłam), każdy blat piecze się około 12 minut i nie ma problemu z przekrojeniem ciasta na 3 równe części ;)
      Syrop do nasączenia blatów:
      • 75 ml soku z wiśni (może być z kompotu, może być syrop z wiśni z puszki)
      • 75 ml likieru wiśniowego
      Wymieszać.
      Masa wiśniowa:
      • 150 ml kompotu z wiśni (lub syropu po wiśniach z puszki)
      • 2 łyżki cukru
      • 2 łyżki skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
      • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
      • 50 ml likieru wiśniowego
      • 700 g wiśni świeżych, zamrożonych (po odsączeniu wody) lub z kompotu, syropu, itp.
      Wszystko dobrze wymieszać (oprócz wiśni), podgrzać i mieszać do zgęstnienia (jak kisiel). Na sam koniec dodać wiśnie, wymieszać delikatnie, odstawić do wystygniecia.

      Ponadto:

      • około 750 ml - 1 L śmietany kremówki (30%) na przełożenie i ozdobienie
      • 4 łyżki cukru pudru
      Śmietanę ubić na sztywno z cukrem pudrem.

      Wykonanie tortu:

      Na paterę położyć pierwszy blat ciasta, nasączyć syropem (50 ml). Na niego wyłożyć połowę masy z wiśni, 1/4 bitej śmietany. Przykryć kolejnym blatem, znów nasączyć (kolejne 50 ml), wyłożyć resztę masy wiśniowej, kolejną część bitej śmietany. Przykryć ostatnim blatem ciasta, lekko przyciskając nasączyć (ostatnie 50 ml).
      Tort z wierzchu i po bokach udekorować resztą bitej śmietany, ozdobić wiśniami (mogą być czereśnie koktajlowe) oraz wiórkami czekolady. Przechowywać w lodówce.
       

    niedziela, 13 lutego 2011

    Bezglutenowe Gotowane Pulpety

    To jest jedno z tych dań, po których się chudnie:) Mięso przygotowałam w ten sam sposób co na Inne Mielone. Różnica polega na tym, że te są gotowane:) Można je zjadać same, można przygotować do nich różne sosy (mój ulubiony to koperkowy). Tym razem pokazuję same z dodatkiem ryżu i fasolki szparagowej.


    Składniki:
    • 1kg mięsa mielonego drobiowego,
    • 0,5kg mięsa mielonego z wołowiny,
    • 2 duże jajka,
    • przyprawy wedle uznania.
    Wykonanie:
    Wszystkie składniki dobrze wymieszać (ok 10-15minut). Jeżeli chodzi o przyprawy to ja korzystałam głównie z majeranku, soli i curry.
    Z tak przygotowanego mięsa zrobić kulki o średnicy ok 5cm.
    Gotowe pulpety gotować w osolonej wodzie przez ok 20minut.

    Oczywiście można do mięsa dodać podsmażoną cebulę, świeżą pietruszkę, koperek i inne zioła:)

    Smacznego!

    sobota, 12 lutego 2011

    Bezglutenowy Smażony Halibut

    Dzisiaj proste danie. Wstawiam je tylko z jednej prostej przyczyny. Odkryłam nowość:). Nigdy nie zwracałam uwago na to na jakim oleju smażę. Mąż przypadkiem kupił olej rzepakowy i okazał się REWELACYJNY! Zaczęłam czytać jak to jest możliwe, że gatunek ryby jest ten sam, panierka ta sama a skórka od ryby niesamowicie chrupiąca:) Okazuje się, że to zasługa oleju.
    Wyczytałam, że temperatura wrzenia oleju słonecznikowego, z którego najczęściej korzystam wynosi 107stC natomiast rzepakowego 240stC.
    To by wiele wyjaśniało. Ale jak zwykle jest jakieś ale;). Nie zaleca się częstego smażenia na oleju rzepakowym ze względu na zawartość kwasu eurekowego. Tutaj cytuję wikipedię:
    "Badania na zwierzętach wykazały hamowanie wzrostu i zmiany czynnościowe i histopatologiczne w mięśniu sercowym pod wpływem tego związku. Obecnie dostępny w sprzedaży olej rzepakowy jest uzyskiwany z uszlachetnionej, tzw. niskoerukowej odmiany rzepaku, gdzie zawartość tego kwasu w oleju jest bardzo niska." 
    Podobne efekty smażenia powinno się uzyskać na oliwie z oliwek (nie Virgin), której temperatura wrzenia wynosi 242stC. 




    Składniki:

    • świeży halibut,
    • mąka ziemniaczana,
    • olej rzepakowy lub oliwa z oliwek,
    • sól,
    • pieprz,
    • koperek.


    Wykonanie:
    Obmytego i wysuszonego halibuta w ręcznik papierowy posypać solą i obtoczyć w mące ziemniaczanej.
    Smażyć ok 2-3 minut z każdej strony w głębokim oleju.
    Ja podaję rybę posypaną koperkiem.

    Smacznego:)

    niedziela, 6 lutego 2011

    Bezglutenowa Zupa Z Groszkiem

    Dzisiaj zupa z zielonym groszkiem. Danie pyszne, smakowało całej rodzinie:) Potrawa bez glutenu, bardzo sycąca i pyszna. Zaskoczyła ona mnie dwa razy. Pierwsze zaskoczenie to jej pochodzenie. Przepis znalazłam w książce kucharskiej "Podróże kulinarne-Kuchnia Karaibska". Jak dla mnie to ona jest bardziej węgierska niż karaibska. W kuchni karaibskiej spodziewałabym się raczej obecności owoców, ryb/owoców morza lub mięsa koziego. A tu taka miła dla mnie niespodzianka:). Jeden ze składników tak popularnych na Karaibach musiałam zastąpić, ponieważ w swojej wsi słodkich ziemniaków nie znajdę:) Zastąpiłam je zwykłymi odkrywając nowe właściwości smażonych ziemniaków. Okazuje się, że jeżeli ziemniak przed dodaniem do zupy się podsmaży to później nie zmienia on swojej konsystencji. Nie rozgotowuje się w zupie. Wygląda jakby był prawie surowy a w rzeczywistości pod twardą skorupką jest miękki miąższ.  Zupa na pewno będzie u nas często gościła na stole. Opisałam już pierwsze zaskoczenie. Teraz drugie. Dzieciom bardzo smakowała. Tego się nie spodziewałam i ostatecznie zamiast mieć obiad na dwa dni, był na jeden:)


    Składniki:
    • 50g masła,
    • 3 drobno pokrojone szalotki,
    • 1 średni batat (ja zastąpiłam dwoma ziemniakami) pokrojone w drobną kostkę,
    • 1 czerwona papryka pokrojona w kostkę,
    • 300g sosu pomidorowego,
    • 500ml bulionu drobiowego,
    • 3 szkl. mrożonego zielonego groszku,
    • 1,25 szkl. gotowanego i pokrojonego kurczaka,
    • 0,5 szkl. jogurtu naturalnego lub śmietanki.
    Wykonanie:
    Na rozpuszczonym maśle podsmażyć w garnku cebulę i dodać ziemniaki wraz z papryką. Podsmażać przez ok 1 minutę, stale mieszając. Dołożyć pomidora i dalej podsmażać przez kolejną minutę. Do garnka dolać bulionu i wsypać groszek. Gotować na wolnym ogniu przez 20 minut.
    Dorzucić kurczaka i gotować. Po upływie 5 minut dodać jogurt/śmietanę i mieszać do połączenia się składników ale nie doprowadzając zupy do wrzenia. Doprawić solą i pieprzem do smaku. 

    Gotowe:)


    środa, 26 stycznia 2011

    Bezglutenowe Kukurydziane Muffiny

    Kukurydziane muffiny są super alternatywą dla osób, które muszą unikać glutenu. Z tego przepisu robiłam dwa rodzaje muffin. Za pierwszym razem korzystam z dwóch rodzajów mąk. Mąki kukurydzianej i ryżowej. Za drugim razem tylko z mąki kukurydzianej. Zdecydowanie lepsze są muffiny robione na bazie dwóch mąk:). Te zrobione tylko na mące kukurydzianej były bardzo twarde:).
    Także polecam ten przepis osobom na diecie bezglutenowej. Teraz będę szukać przepisu dla osób z alergią na gluten i laktozę. Jak się okazuje jedna córka ma alergię na gluten, druga na laktozę.
    Jeżeli znacie jakieś przepisy bez glutenu i bez laktozy to proszę dajcie znać:)





    Składniki:
    • 1 szkl. mąki kukurydzianej,
    • 1/2 szkl. mąki ryżowej,
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
    • 1/2 szkl. cukru,
    • 1 szkl. mleka,
    • 1/2szkl. oleju,
    • 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii,
    • 1/2 banana,
    • 2 garście suszonej żurawiny.

    Wykonanie:
    Zacząć nagrzewać piekarnik do 180st C. Mąkę kukurydzianą, mąkę ryżową, proszek do pieczenia oraz cukier wymieszać ze sobą. Dodać mleko, olej, ekstrakt z wanilii i wymieszać wszystko. Ciasto przelać do natłuszczonej formy na muffinki lub do formy, w której umieścimy papilotki. Na wierzch wyłożyć kawałki banana pokrojone w plastry i wyłożyć żurawiną.
    Całość piec ok 20minut w piekarniku nagrzanym do 200st. C.

    piątek, 21 stycznia 2011

    Bezglutenowy Kurczak W Sosie Serowo-Szpinakowym

    Dzisiaj przedstawiam Wam mojego kochanego kurczaczka:)
    A tak na poważnie, to zaczynam się zastanawiać czy oprócz czekoholizmu nie ogarnął mnie kurczakoholizm:) Kurczaki lubię w każdej postaci:). Połączenie kurczaka z sosem szpinakowym jest dobrym rozwiązaniem na przemycenie dzieciom sporej dawki witamin. 
    Na bazie niżej podanego przepisu można zrobić także inne sosy, np brokułowy, kalafiorowy, marchewkowy i co tylko innego przyjdzie nam do głowy. Jedyna rzecz jaką jeszcze należy zrobić przygotowując sos inny niż ze szpinaku to zmiksowanie całości za pomocą blendera całego sosu na gładką masę:).
    Nie pozostaje mi nic innego jak poczęstować się z Wami tym smakowitym kurczakiem w sosie serowo szpinakowym:)

     

    Składniki:
    • 4 pałki kurczaka,
    • 1 opakowanie świeżego lub mrożonego szpinaku,
    • 250ml jogurtu,
    • 2 kule mozzarelli,
    • kilka ząbków marynowanego czosnku,
    • 1,5 cebuli,
    • sól, pieprz do smaku,
    • olej do smażenia
    • 1 szklanka bulionu lub wody.
    Wykonanie:
    Umyte udka lub pałki od kurczaka obsypać solą i pieprzem. Obsmażyć je na rozgrzanym tłuszczu na patelni do zrumienienia. Gdy kurczak zacznie się robić złocisty dolać szklankę wody lub bulionu i dusić pod przykryciem ok 45minut. W tym czasie opłukać świeży szpinak lub zacząć rozmrażać mrożony. Świeży szpinak posiekać. W kostkę pokroić cebulę a mozzarellę pokroić na ósemki.
    Po 40 minutach duszenia dodać cebulę. Po następnych 5 minutach dodać szpinak i czosnek. Na koniec dodać jogurt naturalny oraz mozzarellę i dusić do czasu całkowitego roztopienia się mozzarelli. 
    Dla uproszczenia można po 45 minutach wyciągnąć kurczaka. W takiej sytuacji łatwiej przygotowuje sos szpinakowy:). 

    UWAGA:
    W trakcie duszenia mięsa należy zwracać uwagę na to by woda/bulion całkowicie nie odparowały z patelni. Gdy zauważymy duży ubytek sosu należy go uzupełnić poprzez dolanie kolejnej porcji wody lub bulionu.

    wtorek, 18 stycznia 2011

    Bezglutenowe Amarantusowe Kulki

    Dzisiaj ponownie bezglutenowo i smacznie:). Podejrzewam, że słodkie kulki znajdą wielu miłośników.  Wybrałam amarantus do tej potrawy zamiast np preparowanego ryżu gdyż łatwiej się je formuje:). Do przygotowania smacznych kulek można dodać np. kakao. W ten sposób można przygotować kolorowe kulki, swoje smaczne warcaby:)
    Ekspandowany amarantus jest moim zdaniem lepszy od preparowanego ryżu nie tylko ze względu na łatwość formowania kulek. Jego zaletą jest także duża zawartość błonnika (posiada go więcej niż np. otręby owsiane). Wpływa on także pozytywnie na procesy starzenia się spowalniając je. Regularnie podawany amarantus wzmacnia odporność organizmu oraz pomaga w zwalczaniu objawów zmęczenia fizycznego i umysłowego. 
    A teraz mała prezentacja tego co można zrobić z tej jakże cudownej rośliny, którą znano i używano w Ameryce jeszcze przed Krzysztofem Kolumbem:)

    Składniki:
    • 250g masy kajmakowej,
    • kostka masła,
    • opakowanie poppingu z amarantusa,
    • 1/2 tabliczki białej czekolady,
    • 2 łyżki wody.
    Wykonanie:
    Masło wraz z masą kajmakową podgrzać i wymieszać. Gdy składniki się połączą dodać popping. Jeszcze ciepłą masę formować w kulki i chłodzić w lodówce najlepiej 12 godzin. 
    Przygotować polewę z czekolady i wody w kąpieli wodnej.
    Polać gotowe kulki czekoladą i ponownie chłodzić w lodówce przez kilka godzin.

    Gotowe:)

    poniedziałek, 17 stycznia 2011

    Bezglutenowe Zrazy Wołowe

    Dzisiaj przedstawiam Wam jak dla mnie wyjątkowe danie - zrazy. Jako dziecko nie przepadałam za nimi. Teraz już wiem dlaczego. Nie odpowiadała mi forma wypełnienia. W domu zawsze były zrazy z boczkiem, cebulą i ogórkiem pokrojonymi w słupki. Ja wolę w kostkę:). Na samo wspomnienie o tych zrazach ślinianki coraz mocniej mi zaczynają pracować:) I kto by pomyślał, że taka mała zmiana a taka różnica. Inna forma podania potrawy a ona nabiera nowego znaczenia:)

    Składniki:
    • 2 ogórki kiszone,
    • 2 białe cebule,
    • 1 łyżka musztardy stołowej,
    • 200g wędzonego boczku,
    • 500g rostbef'u wołowego,
    • garść suszonych grzybów leśnych,
    • majeranek,
    • ok. 1/3 szklanki czerwonego wina wytrawnego,
    • mąka kukurydziana do obtoczenia zrazów,
    • olej do smażenia,
    • 0,5l rosołu,
    • pieprz do smaku.

    Wykonanie:
    Połowę boczku pokrojonego w kostkę podsmażyć na patelni, gdy tłuszcz zacznie się wytopi dodać jedną pokrojoną w kostkę cebulę. Na koniec dodać startego lub pokrojonego w kostkę ogórka kiszonego. Wszystko podlać odrobiną (ok 100-200ml) rosołu.
    Pozostały boczek, cebulę i ogórka pokroić w kostkę i wymieszać z musztardą.
    Rostbef wołowy pokroić na cienkie plastry i rozbić na cienkie plastry. Na tak przygotowane mięso ułożyć wcześniej przygotowany farsz i uformować zrazy (radzę związać je bawełnianą nicią by w trakcie smażenia się nie otworzyły).
    Przygotowane mięso obtoczyć w mace kukurydzianej  i osmażyć na patelni z bardzo dobrze rozgrzanym tłuszczem. Następnie zrazy przenosimy do garnka, w którym znajduje się wcześniej podsmażony boczek, cebula i ogórki z bulionem. Do zrazów dodajemy pozostały bulion, wino oraz grzybki i dusimy przez ok 2 godziny i 30 minut. Na koniec wsypujemy otarty majeranek. Jeżeli odparuje nam za dużo rosołu należy uzupełnić sos dolewając gorącą wodę lub rosół.
    Myślę, że takie zrazy najlepiej smakują z kaszą gryczaną i buraczkami:).

    SMACZNEGO!

    wtorek, 11 stycznia 2011

    Bezglutenowy Kisiel

    Dzisiaj bardzo prosto i bardzo smacznie:). Zastanawiam się jak to jest możliwe, że większość osób woli kupić kisiel w paczce niż przygotować go samemu. Składniki zazwyczaj mamy w domu a jego przygotowanie zajmuje tyle samo czasu co przygotowanie tego smakołyku z dodatakami konserwantów.
    Domowy kisiel składa się z minimum trzech składników. Są to: sok, mąka ziemniaczana i własna fantazja:)
    Mąka ziemniaczana jest genialnym wynalazkiem a do tego bezglutenowym. Otrzymuje się ją w wyniku mechanicznego oddzielenia ziarenek skrobi od pozostałych części ziemniaka, a następnie przez jej wypłukanie, oczyszczenie, wysuszenie oraz odsianie. Podczas produkcji mąki ziemniaczanej z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że "brzydko pachnie". Z mąką ziemniaczaną jest tak samo jak w przypadku każdej innej mąki im mniej jest ona zmielona, mniej przetworzona tym więcej zawiera witamin i związków mineralnych. Mąka ziemniaczana jest bogata między innymi w białka i fosfor. 
    A teraz wracam do naszego przepisu. Jest on tak prosty, że nawet 4 latka potrafi zrobić domowy kisiel (oczywiście bez mieszania w gorącym soku;) ).



    Składniki:
    • 2 szkl. soku,
    • 1 łyżka mąki ziemniaczanej,
    • owoce. 

    Wykonanie:
     1,5 szklanki dowolnego soku owocowego podgrzać w garnku. Pozostałą część soku połączyć z mąką ziemniaczaną. Gdy sok zacznie wrzeć ściągnąć go z ognia i wlać mieszaninę soku i mąki. Cały czas mieszać przez ok 40sekund. Na koniec wrzucić owoce i przełożyć kisiel do miseczek/kubków.
    Ja korzystałam z soków produkcji mamusi:) Natomiast można spokojnie użyć rozcieńczonego syropu owocowego lub dowolnego soku z kartonika.
    Jeżeli korzystacie z mrożonych owoców to proponuję je wcześniej trochę rozmrozić.

    Smacznego:)

    czwartek, 6 stycznia 2011

    Tort Kawowo-Orzechowy - UWAGA GLUTEN!

    Dzisiaj jeszcze trochę świątecznie. Świątecznie nie tylko ze względu na obecność cynamonu w słodkim torciku. Świątecznie także dlatego, że przepis pochodzi z książki, którą dostałam od Gwiazdora (O WIELKIE OGROMNE CUDOWNY GWIAZDORZE:) ). Przepis pochodzi z najnowszej książki Nigella Lawson "Kuchnia - Przepisy z serca domu". Oczywiście było kilka modyfikacji. Przepis który podaję poniżej nie jest 100% odzwierciedleniem oryginalnego przepisu.
    Przygotowując ten torcik powinnam wziąć pod uwagę fakt, iż jego autorka baaaardzo lubi słodkie ciasta. Jak dla mnie ciut zbyt słodkie, dla koleżanki mdłe chociaż jak sama twierdzi smaczne. No cóż mamy do wyboru zjeść na prawdę mały kawałek lub zredukować ilość kremu w tym cieście do jednej warstwy.
    Kawa, kawa, kawa. Uwielbiam kawę chociaż nie jestem specjalistką w tej dziedzinie i nie przywiązuję zbyt dużej wagi do tego jaki rodzaj kawy mam w domu. Być może jest to temat, który można pogłębić. Ale to nie dzisiaj. Dzisiejszym tematem numer jeden jest cynamon.
    Cynamon, który najczęściej kupujemy w sklepach jest to wysuszona kora drzewa cynamonowca cejlońskiego. Drzewo, które jest wiecznie zielone  i wymaga szczególnych warunków pielęgnacyjnych. Roślina ta lubi dużą wilgotność powietrza i ciężkich, gliniastych ziem. Kora cynamonowca, którego możemy kupić pochodzi z młodych pędów. Zrywa się korę w podłużnych paskach i suszy. Selekcjonuje się je na 10 klas. Różnią się one od siebie głównie grubością. Najbardziej cenione są jasno brązowe, cienkie kory. To właśnie one są najbardziej aromatyczne.
    Cynamon jest dobry ceniony nie tylko w kuchni czy kosmetyce (olejki eteryczne, maseczki, peelingi...). Ceni się go także w medycynie. 
    Spożywanie cynamonu wywiera dobry wpływ na poziom glukozy we krwi oraz zawartość cholesterolu i trójglicerydów. Poprawia on smak wielu farmaceutyków oraz wspomaga trawienie. Jest to dopiero mały zalążek tego co można napisać o cynamonie:)
    A teraz zachęcam do pieczenia:)



    Składniki:
    Na biszkopt:
    • 50g mielonych orzechów włoskich,
    • 200g cukru,
    • 225g masła,
    • 200g mąki pszennej,
    • 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej,
    • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
    • 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej,
    • 4 jajka,
    • 2 łyżki mleka.

    Na krem:
    • 350g cukru pudru,
    • 175g miękkiego masła,
    • 2,5 łyżeczki kawy rozpuszczalnej rozpuszczonej z 1 łyżką wrzątku,

    Wykonanie:
    Ciasta:
    Rozgrzać piekarnik do 180st C.
    W tym czasie wszystkie składniki wymieszać mikserem i przełożyć do natłuszczonej formy (średnica ok 26cm) i piec przez ok 30minut. Uwaga ciasto bardzo rośnie! Metodą suchego patyczka sprawdzić ciasto czy jest gotowe.
    Zostawić ciasto do ostudzenia i wyciągnąć z formy. 

    Kremu:
    Wszystkie składniki zmiksować (zaczynając od wolnych obrotów). Myślę, że warto wcześniej przesiać cukier puder, by nie było grudek. 

    Ciasto przeciąć na blaty. Między nie nałożyć 1/2 objętości kremu, przykryć drugą połową ciasta i nałożyć pozostały krem.
    Ja obłożyłam masę solonymi i podprażonymi w piekarniku orzeszkami ziemnymi aby złagodzić słodycz ciasta.

    Następnym razem zrobię ciasto bez kremu:) Jak już wspomniałam, dla mnie był on zbyt słodki.