Dzisiaj trochę kuchni arabskiej. Jest to zupa, którą myślę że akceptują polskie podniebienia:) Tak bardzo uwielbiana przez nas pomidorówka z odrobiną dodatkowej porcji białka. Zupa ta jest bardzo sycąca i smaczna. Niestety z podanego przepisu wyszły 4 dorosłe porcje zupy więc na dokładkę nie można było liczyć;) Jednak jak się okazuje robi się ją niesamowicie szybko. Gorąco polecam spróbować odmienić trochę swoją kuchnię. Jeżeli ktoś obawia się nowych przypraw to myślę, że w zupełności wystarczy dodać soczewicę do tradycyjnej pomidorowej a całość oprószyć natką pietruszki lub świeżą kolendrą i jest super odmiana!
Składniki:
- 2 łyżki oliwy,
- 2 cebule,
- 4 ząbki czosnku,
- 1,5 łyżeczki garam masala*,
- puszka krojonych pomidorów,
- 1,5l bulionu,
- 1/2szkl. czerwonej soczewicy,
- sos jogurtowy**.
Wykonanie:
na rozgrzanym oleju podsmażyć posiekaną w kostkę cebulę, czosnek i garam masala. Gdy cebula zmięknie dodać pomidory, bulion i soczewicę. Całość gotować do momentu aż soczewica zmięknie (ok 10minut). Można zabielić sosem jogurtowym lub nałożyć sosu jak na zdjęciach:).
*garam masala - można kupić gotowe. Ja wymieszałam w moździerzu przyprawy. Wsypywałam po ok 1 łyżeczce każdej przyprawy. W skład tej mieszanki wchodziły następujące przyprawy: goździki, gałka muszkatołowa, cynamon, kumin, kolendra, koper włoski, czarny pieprz i kozieradka. Dodałam dodatkowo łyżeczkę pieprzu kajeńskiego.
**sos jogurtowy - jest to jedynie gęsty jogurt naturalny wymieszany z dużo ilością świeżego koperku.
Smacznego:)
jakie pyszności;) uwielbiam takie zupki
OdpowiedzUsuńcudowny kubeczek rozgrzewacza.
OdpowiedzUsuńZjadłbym jeszcze ...
OdpowiedzUsuńkolor jest zachwycający...a smak z chęcią bym poznała :)
OdpowiedzUsuńLubię taką zupę, w mojej wersji dodaję jeszcze ziemniaki i paprykę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
Panna Malwina po Twoim ostatnim festiwalu nabiegam kompleksów jeżeli chodzi o tego typu potrawy:)
OdpowiedzUsuńasieja dobrze nazwane:)
Paula, wiesz wszystko przed Tobą a gdybyś była w Wielkopolsce to zapraszam:)
mops i to jest cudowne w kuchni, jedna rzecz a tak wiele może zmienić:)