O to przepis na inną pizzę, bułeczki. We wnętrzu nie ma sera żółtego a mimo to jedząc je można odnieść, że jednak jest. To za sprawą cebuli. Bułeczki szybko znikały ze stołu a w połączeniu z sosem oliwkowym były super alternatywą dla tradycyjnej pizzy z serem żółtym i z sosem czosnkowym:)
Przepis brał udział w konkursie firmy Knorr. Niestety nie mogę odnaleźć tego konkursu. Jedyne co znajduję, to informacją, że strona nie istnieje.
Składniki:
na ciasto:
dla glutenowców:
Dla bezglutenowców:
- mix pizza firmy balviten,
- woda,
- drożdże.
Nadzienie:
- 0,5kg mielonego mięsa,
- 2 duże posiekane cebule,
- 1 roztrzepane jajko.
na sos pomidorowy:
Dla bezglutenowców:
- 4 łyżki koncentratu pomidorowego,
- świeże zioła, sól,
- 2 mała łyżeczka wody.
- Gotowy fix w torebce przygotowany w mniejszej ilości wody.
na sos oliwkowy:
- 150ml jogurtu naturalnego typu greckiego,
- 7 pokrojonych oliwek,
- sól, pieprz do smaku.
Wykonanie:
Ciasta dla osób, które mągą jeść gluten zgodnie z tym przepisem.
Ciasta dla bezglutenowców: Wszystkie składniki zmiksować, ciasto zostawić w misce, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce (ok 23stC) na 45min.
W czasie, kiedy ciasto odpoczywa przygotowuję farsz. Mięso mieszam z jajkiem i z drobno posiekaną cebulką.
Sos pomidorowy przygotowuję mieszając ze sobą wszystkie składniki, tak samo przygotowuję sos oliwkowy.
Przyszła pora na wyciągnięcie ciasta. Podsypując je delikatnie mąką na stolnicy cienko je rozwałkowuję (ok 4mm). Na ciasto wylewam sos pomidorowy i go rozsmarowuję. Na sosie rozkładam mięso mielone.
Całość zwijam w roladę i kroję na 3cm krążki. Układam na blaszy wyłożonej papierem do pieczenia. Piekę 30min w piekarniku nagrzanym do 180stC z termoobiegiem.
Żeby uzyskać złoty kolor ciasta przed wsadzeniem bułeczek do piekarnika smaruję je roztrzepanym jajkiem za pomocą pędzelka:)
Smacznego:)
oo, dobry przepis, muszę go "sprzedać" komuś, kto niestety i stety musi przejść na dietę bezglutenową...;)
OdpowiedzUsuńDzięki La Lolla. No raczej niestety;) Ale gdybyś Ty albo ta "Osoba" miała pytania to służę pomocą:)
UsuńFajne takie małe bułeczki zamiast jednej wielkiej pizzy, muszę kiedyś zrobić :)
OdpowiedzUsuńWarto:) I bez problemu możńa je mrozić. Później wyciągami z zamrażarki, gdy się rozmrożą delikatnie zwilżam je wodą i wmikrofali odgrzewam:)
UsuńFajny pomysł, lubię takie wypieki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKochana bułeczki wyglądają wprost obłędnie! ślinka cieknie na sam widok...
OdpowiedzUsuńHej, ja z pytaniem odnośnie placuszków z bloga Shinju - o jakim miksie mąk mówisz?
OdpowiedzUsuńJak już wcześniej pisałam, nie wiem na jakiej jesteś diecie. Ale w przypadku bezglutenowej jak wpiszesz w google "koncentrat mąki bezglutenowej" to będzie kilka firm, które produkują takie mixy. Mix - bo jest to mieszanka różnych typów mąk: np. kukurydziana, ziemniaczana i ryżowa w różnych proporcjach.
UsuńNatomiast jeżeli nie jesteś na diecie bezglutenowej to bym raczej poleciła inne typy mąk:) Bardziej pełnoziarniste;)
Jestem na diecie low carb, więc bardziej te pełnoziarniste. Tylko pytanie jaka nie zmieni tak bardzo smaku potrawy?
UsuńJa bym próbowała na orkiszowej :)
UsuńDrui, Angie, dziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńile wychodzi tych bułeczek?
OdpowiedzUsuńSuper przepis. Bułeczki w sam raz dla mojego malego bezglutenowca.
OdpowiedzUsuń