Składniki:
- dowolna ilość gotowych smażonych pulpetów,
- 1 czerwona papryka,
- 1 kostka rosołowa (u mnie bezglutenowa),
- woda (u mnie ok 1l),
- 1 cebula,
- 1 łyżka oleju do smażenia,
- 1/2 cukini,
- 2 pomidory,
- sól, pieprz do smaku.
Wykonanie:
1. Cebulę siekamy w drobną kostkę, paprykę kroimy w paski.
2. Cebulę należy zeszklić na oleju w garnku o grubym dnie, następnie dodać paprykę i smażyć ją przez kolejne 5 minut.
3. Do cebuli i papryki dodajemy pulpeciki i zalewamy je wodą (tak aby całe były nią przykryte) i kostkę rosołową.
4. W czasie kiedy pulpety będą się gotowały pomidory sparzyć i obrać ze skórki, a następnie pokroić w kostkę i dodać do gotujących się pulpetów.
5. Cukinię umyć, pokroić w kostkę i dodać do pulpetów.
6. Gotować na wolnym ogniu do czasu aż odparuje wystarczająca ilość wody (aby powstała konsystencja lecza).
7. Na koniec doprawić do smaku wolą i pieprzem:)
Dobry pomysł ;) Trzeba bedzie kiedyś spróbować.
OdpowiedzUsuńPolecam gorąco. Można tak zrobić z praktycznie każdych resztek mięsa:)
UsuńUwielbiam dania tego typu, a Twoje prezentuje się bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDzięki Patyska:)
UsuńDawno nie robiłam pulpecików, a bardzo lubię :) Pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio czuję się zapulpecikowana:)
UsuńPyszne i pożywne! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pulpety! zawsze robi się u mnie wielki garnek a później jedzenia starcza na dobre kilka dni :)
OdpowiedzUsuń