Dzisiaj zrobiłam kolację zainspirowana daniem Maggie. Dziękuję Tobie, Meggie za odkrycie nowych smaków:) Prawie wszystkim smakowało;) Starsza córka trochę narzekała na surimi ale dzielnie je zjadła:) Cieszę się, że córki wciąż starają się odkrywać nowe smaki i nie marudzą na nowo poznane potrawy:)
Polecam wielu osobom spróbować dać mniej soli do potrawy by móc na nowo odkryć prawdziwe smaki, takie jak na przykład smak słodkiego zielonego groszku:)
Zmieniając temat. Stwierdziłam, że jestem wariatka! Żeby móc sobie kupić dwa nowe naczynia (małe tartaletki) w Duce zaoszczędziłam na butach:) Czy Wy też tak czasem macie, że ważniejsze są dla Was naczynia od wymarzonych butów? ;)
Mam nadzieję w niedługim czasie przygotować w nowych naczyniach wyśmienite śniadanie lub słodki deser:)
Składniki:
- 4 paluszki surimi,
- 5 pomidorków koktajlowych,
- 3 cebule dymki,
- 200g groszku zielonego,
- 2 woreczki białego ryżu,
- świeże zioła (ja użyłam tymianku, lawendy i estragon),
- ser podpuszczkowy,
- sól do smaku.
Wykonanie:
Ryż gotujemy w osolonej wodzie wg zaleceń producenta. W tym samym czasie kroimy surimi na 2 cm kostkę i dymkę w kółka. Podsmażamy dymkę na patelni, dodajemy surimi i ugotowany ryż. Do tego dodajemy zielony groszek oraz pomidorki przekrojone na pół. Całość dusimy na średnim ogniu przez ok 7 minut. Pod koniec duszenia dodajemy starty ser (do smaku - ja dałam ok 40g). Na sam koniec dodajemy świeżo posiekane zioła(wg uznania).
apetyczne połączenie
OdpowiedzUsuńhehe ja jeszcze naczyń nad butami nie przedkładałam, ale... wszystko przede mną :)
Dziękuję Kaś.
OdpowiedzUsuńNo tak, chyba jednak wariuję skoro kupuję naczynia kosztem butów;)
pyszności :-)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, jednak z tego co czytałam to surmi zawiera mąkę pszenną
OdpowiedzUsuńA gdzie można kupić bezglutenowe surimi?
OdpowiedzUsuńGdzie dostała Pani bezglutenowe surimi? Od dłuższego czasu za mną chodzi, ale nigdzie nie mogę trafić :)
OdpowiedzUsuń